Afera wizowa to podejrzenie o korupcję i nieprawidłowości przy wydawaniu wiz dla obywateli państw azjatyckich i afrykańskich. Sprawa dotyczy polskich placówek dyplomatycznych w Hongkongu, Tajwanie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Indiach, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, Filipinach i Katarze.
Według ustaleń CBA, wnioskodawcy mieli płacić łapówki za przyspieszenie procesu wydawania wiz lub za uzyskanie pozytywnej decyzji w przypadku wniosków, które w normalnych okolicznościach zostałyby odrzucone. Wśród osób podejrzanych o udział w korupcji znalazł się wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk, który został odwołany ze stanowiska w związku z aferą.
Afera wizowa może mieć poważne konsekwencje dla Polski. Zagrożone jest zaufanie do polskiego systemu wizowego, a w skrajnym przypadku może doprowadzić nawet do zawieszenia lub wykluczenia Polski ze strefy Schengen.
Najważniejsze fakty
- Afera wizowa dotyczy polskich placówek dyplomatycznych w Azji i Afryce.
- Wnioskodawcy mieli płacić łapówki za przyspieszenie procesu wydawania wiz lub za uzyskanie pozytywnej decyzji w przypadku wniosków, które w normalnych okolicznościach zostałyby odrzucone.
- Wśród osób podejrzanych o udział w korupcji znalazł się wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk.
- Afera wizowa może mieć poważne konsekwencje dla Polski.
Możliwe konsekwencje afery wizowej
- Utrata zaufania do polskiego systemu wizowego przez państwa członkowskie strefy Schengen.
- Wstrzymanie lub ograniczenie współpracy międzynarodowej z Polską w zakresie imigracji.
- Poważne konsekwencje dla polskiego biznesu, który korzysta z pracowników z Azji i Afryki.
- Utrudnienia w podróżach obywateli polskich do krajów członkowskich strefy Schengen.
- W skrajnym przypadku - zawieszenie lub wykluczenie Polski ze strefy Schengen.
